Cudowne chwile...godziny na spacerach w lesie...,a w bardzo upalne dni kąpiel w rzece i wylegiwanie się na plaży.Nie było to trudne, gdyż mieszkałam w pięknej okolicy (teraz mieszkam w mieście :( ). Beztroskie dni......
Niestety wszystko co dobre szybko się kończy. Zostają jednak wspomnienia i zdjęcia :) .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz