Wyróżnienie :))) i.....

........moje zaskoczenie z powodu tego wyróżnienia było ogromniaste :))) Bardzo bardzo dziękuję jeszcze raz :)))  Van-gugi  http://van-gugi.blogspot.com/. Cieszę się bardzo :) Polecam wszystkim chętnym, aby zaglądnęli na blog Van-gugi. Jest on niezwykle barwnu i na czasie :))) ,bo przebogaty w jesienne barwy. Jak tu nie być zaskoczoną skoro jest tyle pięknych pomysłowych blogów:) A oto i wyróżnienie :)))

Kolejne nominacje wędrują do:

http://patiostoja.blogspot.com/ 

http://chalupkowo.blogspot.com/

http://radosnyczas.blogspot.com/

http://takietammojedlubanie.blogspot.com/

http://princessiprincesa.blogspot.com/

http://skorupamarzen.blogspot.com/

http://podnorweskimniebem.blogspot.com/

http://mieekkiekaapciee.blox.pl/html

http://kuferekmarzen.blogspot.com/

http://moteczek.blox.pl/html

SERDECZNIE ZAPRASZAM PO WYRÓŻNIENIA :))) PROSZĘ PRZEKAŻCIE JE DALEJ OSOBOM, KTÓRE WASZYM ZDANIEM POWINNY JE DOSTAĆ (wg. regulaminu 10 osób).

Szczególny dzień...

22.09.2012 r.

...wyjątkowy dzień, gdyż Mój Małżonek stał się moim Mężem oficjalnie tzn. teraz mam to na piśmie ;) :P A tak serio nic się nie zmieniło :) Poza tym, że bardzo się cieszymy :) Chwile mnie nie było, ale co chwila dzieje się jakaś rewolucja. I właśnie to jedna z nich :)))

...koniecznie przeczytałam

i zostawiam bez komentarza...bo szkoda gadać...ktoś tu powinien zabrać się do pracy, bo wstyd, żeby musiały padać takie pytania w naszym pięknym kraju...czyż nie??? Powiało ironią, bo kraj piękny, ale...
W każdym razie zapraszam do lektury


http://www.wykop.pl/ramka/1059577/panie-prezydencie-panie-premierze-jak-zyc-list-otwarty-z-wolaniem-pomoc/

14 luty :)))

Walentynkowo trwa :)
Na miły początek dnia... zaraz po przebudzeniu zobaczyłam czekoladki w kształcie serducha od Mojego Misiaka :))) Faaaaajnie ;)
Jednak najbardziej urocze są narysowane przez mojego Pawła pastelowe serduszka...śliczne. 

To tyle na temat naszych Walentynek choć byłoby co opowiadać...
Korzystając z wolnej chwili wrzucam także papierowe ,, wytworki ". Niestety....to nie ja zrobiłam te cudeńka lecz moja młodsza siostra Klaudia. Może mnie nauczy... Narazie stwierdziła, że to praco i czasochłonne zajęcie....ale jaki piękny efekt :)))